Badać się, męska to rzecz!
akt: mężczyźni częściej niż kobiety zaniedbują swoje zdrowie. Do lekarza zgłaszają się dopiero wtedy, „gdy boli”. Często boją się wykrycia nowotworu lub innej poważnej choroby (36 proc. mężczyzn), ale także wstydu i skrępowania, które łączą się z samym badaniem urologicznym (33 proc. mężczyzn). Listopad to miesiąc, podczas którego w ramach akcji Movember kładzie się szczególny nacisk na profilaktykę „męskich” nowotworów.
Nowotwór jąder
Dotyka najczęściej młodych mężczyzn w wieku 20-39 lat. – Tylko na Mazowszu w 2022 r. w związku z nowotworem jądra leczyło się 2,6 tys. pacjentów. Mówimy tu o różnych etapach terapii, zarówno na poziomie ambulatoryjnym, jak i szpitalnym – mówi Piotr Kalinowski z Zespołu Komunikacji Społecznej i Promocji mazowieckiego NFZ. – W 2023 r. liczba pacjentów w naszym regionie nie zmieniła się – dodaje.
Aby wykryć chorobę we wczesnym stadium rozwoju, warto wprowadzić samobadanie jako stały element profilaktyki już od okresu dojrzewania. Regularność jest kluczowa, wykonując badanie co miesiąc, łatwiej zauważyć nawet najmniejsze zmiany.
Samobadanie jąder najlepiej wykonywać podczas kąpieli lub pod prysznicem. W ten sposób można poznać ich naturalną budowę – jedno jądro może być nieco większe od drugiego, a w górnej części można wyczuć zgrubienie, czyli najądrze, które może przypominać mały guzek. To normalne cechy. Uwagę powinny przykuć wszelkie nowe zmiany.
Nowotwór prostaty
Jak wynika z raportu „Nowotwory złośliwe w Polsce” z 2021 roku, średnio 48 mężczyzn każdego dnia dowiaduje się, że ma raka prostaty. Ten nowotwór stanowi już ok. 20 proc. wszystkich rozpoznanych nowotworów złośliwych. Oznacza to, że co piąty mężczyzna zmagający się z chorobą onkologiczną, choruje na raka prostaty. Choroba zajmuje 2. miejsce wśród zgonów z powodu nowotworów złośliwych u mężczyzn.
A jak to wygląda na Mazowszu? – W 2022 r. w naszym województwie z powodu złośliwego nowotworu gruczołu krokowego leczyło się w ambulatoriach bądź szpitalach ponad 22 tys. mężczyzn – informuje Piotr Kalinowski. – Niestety, w 2023 r. pacjentów było już ponad 25 tys. – dodaje.
Im wcześniej wykryta choroba, tym większa szansa na jej wyleczenie, dlatego tak ważna jest profilaktyka i regularne wykonywanie badań. Czas ma duże znaczenie.
– Badaniem, dzięki któremu dowiemy się, czy z naszą prostatą jest wszystko w porządku jest PSA. Można je wykonać np. w ramach trwającego jeszcze do końca roku pilotażowego programu Profilaktyka 40 Plus – mówi Kalinowski.