Ostatni mecz sezonu przyniósł niesamowicie dużo emocji wszystkim kibicom naszych szczypiornistów. Mecz pełen zwrotów akcji, który mógł się podobać kibicom. Pierwsza połowa pod dyktando Juranda. Przewaga kilku bramek i kontrolowanie sytuacji na boisku. Bardzo dobra gra Patryka Dębca oraz braci Smolarków. Druga połowa to zastój naszej drużyny, nieporadność w ataku i słabsza obrona. Po kilku minutach i przebudzeniu się naszych chłopaków gra łeb w łeb z drużyną z Łodzi. Końcówka to prawdziwy dreszczowiec. Przewaga raz gości raz szczypiornistów z nad Łydyni. I w końcu ostatnia akcja Łodzian, która mogła doprowadzić do remisu i świetna obrona naszego bramkarza. W ostatnim meczu sezonu piłkarze ręczni Juranda Ciechanów pokonali Anilanę Łódź 27:26.

SCKS Jurand Ciechanów – Anilana Łódź 27:26 (15:11)

SCKS Jurand: Mirzejewski, Skowroński – Dębiec 8, Smolarek Marcin 5, Smoliński 4, Smolarek Mariusz 3, Kurkowski 3, Olszewski Jakub 3, Kondracki 1, Kosik, Wiszowaty, Dobrzyniecki

Rzuty karne: 3/4

Kary: 12 min. (Smolarek Mariusz – 4 min, Dobrzyniecki – 4 min, Kurkowski – 2 min, Kosik – 2 min)

Szczypiorniści Juranda zakończyli rozgrywki I ligi grupy C na czwartym miejscu z dorobkiem 39 punktów i 13 zwycięstw. Klub z Ciechanowa ma teraz możliwość ubiegania się o dziką kartę, niezbędną do gry w 1 lidze centralnej. O tym, gdzie ciechanowianie będą występować w kolejnym sezonie, zdecyduje ZPRP i układ tabeli w pozostałych grupach.

fot:jurand ciechanów