Figura została ustawiona na rondzie w 1948 roku przez okolicznych mieszkańców. W wypadku pod koniec 2017 r. uległa znacznemu uszkodzeniu. Jej samoistnym posiadaczem była mieszkanka pobliskiej posesji, prawnuczka jednego z fundatorów figury. Do miasta, choć nie jest ono zarządcą drogi obejmującej rondo, płynęły liczne prośby o naprawienie figury i obsadzenie ronda w sposób praktykowany na innych rondach – na pętli miejskiej. Miasto przejęło figurę w formie darowizny. Figura jest już zamontowana, a obecnie jej otoczenie obsadzane jest roślinami. Rondo obsadzane jest sosną górską (225 sztuk) i kocimiętką (300 sztuk). Zarządca drogi zaakceptował projekt i wydał zgodę na zagospodarowanie obszaru.