Przysięga wojskowa w reżimie sanitarnym
W najbliższą sobotę 18 lipca, przysięgę wojskową złożą terytorialsi, którzy na początku wakacji rozpoczęli szkolenie podstawowe.
Pomimo panującej sytuacji epidemiologicznej 3 lipca, 49 nowych ochotników rozpoczęło szkolenia w szeregach 5 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej. 36 z nich to osoby, które nie miały do tej pory styczności z wojskiem i obecnie realizują szkolenie podstawowe. 18 lipca złożą przysięgę wojskowa na Sztandar Światowego Związku Żołnierzy AK okręgu Ostrołęka. Są to głównie osoby młode, 46% z nich nie ukończyło jeszcze 30 roku życia. Dzięki specyfice służby w WOT i możliwości łączeniu jej z dotychczasowym życiem prywatnym i zawodowym, szeregi mazowieckich terytorialsów powiększą się o osoby pochodzące z różnych środowisk, wykonujące różne zawody i profesje. Wśród przysięgających będą uczniowie, studenci oraz nauczycielka, kurierzy, pielęgniarka, asystentka stomatologiczna,, grafik komputerowy, operatorzy wózków widłowych czy kierowcy zawodowi.
Sobotnia uroczystość będzie inna niż wszystkie dotychczasowe. Spowodowane jest to panującą w naszym kraju sytuacją sanitarno – epidemiologiczną. Ze względów bezpieczeństwa, po raz pierwszy w uroczystości zaprzysiężenia nowych żołnierzy 5 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej nie wezmą udziału ich rodziny i bliscy.
Uroczystość będzie transmitowana na żywo i będzie można ją obejrzeć na kanale Wojsk Obrony Terytorialnej na YouTube.
Szczerze? Żenada. Mecze na stadionach się odbywają, na wiecach prezydenckich tłumy ludzi… premier Morawiecki mówi o opanowanej pandemii, zachęca do tłumnego uczęszczania na wybory..! A wy odbieracie tym młodym chłopakom możliwość celebrowania tak ważnej chwili z najbliższa rodzina? 36 chłopaków… przysięga na świeżym powietrzu! Każdy wszedł by z maska obowiązkowo i nie byłoby problemu… Ale widzę dla Was ważniejszy jest propagandowy wizerunek w mediach niż dobro waszych żołnierzy!!!!!
Wstydźcie się!
Ludzie co Wy robicie,kibice na stadionach oglądają mecze, tłumy ludzi na wiecach wyborczych,… To tylko niektóre przykłady. Rząd luzuje obostrzenia, a tutaj garstka żołnierzy na swierzym powietrzu, i przysięga w samotności. Gdyby pozwolono wejść chociaż rodzicom, byłoby mniej ludzi niż dozwolone jest na weselach w pomieszczeniu. Naprawdę to jakaś porażka