Rewolucja w L4. Sprawdź co się zmieni
Przepisy, które mają wejść w życie od nowego roku mają spowodować, że trudniej nam będzie o zasiłek z ZUS – informuje Rzeczpospolita. Pieniądze za czas choroby dostaniemy dopiero po 90 dniach pracy na etacie i 180 prowadzenia biznesu
Obecne przepisy mówią o okresie wyczekiwania 30 dni przy ubezpieczeniu obowiązkowym i 90 dni przy ubezpieczeniu dobrowolnym.
Między jednym a drugim zwolnieniem będą musiały upłynąć co najmniej 3 miesiące. Dopiero po 3 miesiącach będzie też można pójść na dłuższe zwolnienie po raz pierwszy.
W praktyce oznacza to, że na otrzymanie prawa do zasiłku trzeba będzie czekać 90 lub 180 dni od rozpoczęcia pracy albo od okresu pobierania poprzedniego świadczenia ze środków FUS-u. Wynika z tego, że osoba, która założyła działalność, będzie musiała opłacać składki aż przez pół roku, zanim nabędzie prawo do zasiłku – dodaje Rzeczpospolita.