Wszystko działo się w minioną środę (3.07). Dyżurny ciechanowskiej komendy otrzymał informację z innej jednostki policji, że na terenie powiatu ciechanowskiego może przebywać mężczyzna, który groził, że targnie się na swoje życie. Zgłoszenie zostało potraktowane priorytetowo. W poszukiwania mężczyzny zostało zaangażowanych kilkudziesięciu funkcjonariuszy ciechanowskiej komendy. Mundurowi pomimo szczątkowych informacji natychmiast podjęli akcję poszukiwawczą. Dyżurny przekazał patrolom pełniącym służbę rysopis poszukiwanego. Mundurowi ustalili i sprawdzili miejsce zamieszkania oraz miejsce przebywania mężczyzny. Dociekliwość i zaangażowanie funkcjonariuszy doprowadziły ich do znajomego mężczyzny, który poinformował, gdzie ostatni raz widział zaginionego. Kilka minut później mundurowi odnaleźli mężczyznę w rejonie rzeki Łydynia w Ciechanowie. Mężczyzna został przekazany pod specjalistyczną opiekę lekarską.

Podczas tej interwencji liczyła się każda chwila, w każdej z tych chwil policjanci pokazali swój profesjonalizm i zaangażowanie. Gdyby nie zdecydowane działania ciechanowskich funkcjonariuszy mogłoby dojść do tragedii.

Każdemu zdarzają się gorsze chwile czy niepowodzenia. Co ważne, nie musimy być sami z naszymi problemami. Pamiętajmy, że na terenie całego kraju funkcjonują instytucje, których przedstawiciele są gotowi udzielać pomocy i wsparcia.